Autor Wiadomość
Tilia
PostWysłany: Pon 9:53, 30 Kwi 2007    Temat postu:

Lubię hip-hop, na słowa nie zwracam uwagi, zresztą biorąc pod uwagę "rewelacyjną" dykcje i tak nic nie można zrozumieć.
Basiek
PostWysłany: Nie 10:25, 29 Kwi 2007    Temat postu:

Nie wydaje mi się, że, aby podkreślić pewne kwestie, trzeba przeklinać. To nieumiejętność zastosowania innych form ekspresji, w tym słownej wlaśnie. Dla mnie wulgaryzmy to kaleczenie mowy, a szczególnie w czymś, co z załozenia jest przeznaczone głównie dla młodego odbiorcy, nie powinno miec miejsca i nie przekonuje mnie jak na razie żaden argument co do zasadności stosowania tych wyrazów. Wręcz przeciwnie, przez to hh jest uważany przez wiele kregów za prymitywny i nie na poziomie. Szkoda, bo naprawse czesto są to ciekawe kawałki, jeśli chodzi o sens, a tak twórcy hh sami pod sobą dolki kopią i sami sobie wystawiają etykietę twórczości dla marginesu.
A Jeden Osiem L dlatego został przez srodowisko wyklęty, ze postanowił wkroczyć w szerszy krag odbiorców, co mu się zresztą swietnie udało. Wlaśnie to, ze ich kawalki wpadają w ucho i ludzie, którzy nie znosza hh, zaczynają je wręcz bezwiednie nucić, jest dowodem na siłę i dojrzałość tej grupy. Jak dla mnie inni im po prostu zazdroszczą tego i cześć.
Mictlan
PostWysłany: Nie 10:04, 29 Kwi 2007    Temat postu:

Jeden Osiem L w naszej społeczności zaliczany jest do nowego, przykrego gatunku muzycznego jakim jest hip hop polo. J8L i hh to dwie odrębne rzeczy.
Jeśli chodzi o utwory pozbawione przekleństw to z tego co mi wiadomo Molesta wydała nowy album po kilku latach i jest niemal bez przekleństw.
Jeśli chodzi o same wulgaryzmy w ich tekstach to nie są one tam z powodu ubogiego repertuaru słownictwa autora lecz są po to by podkreślić pewne kwestie.
Basiek
PostWysłany: Sob 21:11, 28 Kwi 2007    Temat postu:

Nie same są te słowa. jest podkład muzyczny, jest rytm, jest ruch sceniczny.
Zgadzam się, ze spada ilość przekleństw i to bardzo pozytywne jest. Ale tylko u niektórych tak się dzieje.
Wiem, ze Kaliber mial taki kawałek, ze aż ciary przechodziły, choć nie pomne tytułu. O.S T.R też słyszałam coś całkiem ciekawego. I Jeden Osiem L. Przyznam się jednak, ze unikam tej muzyki, właśnie nie chcąc wulgaryzmów słuchać, słyszę tylko te "cenzurowane", co leca w radio. Moze wyszłaby jakaś dobra hh skladanka opatrzona znaczkiem BEZ przekleństw? Wtedy bym chętnie zaryzykowala.
Mictlan
PostWysłany: Pią 19:58, 27 Kwi 2007    Temat postu:

Trzeba jednak zauważyć, że ilość przekleństw znacząco zmalała w tekstach hh. Widać to na przykładzie porównania tekstów Kalibra 44 i Ostrego.
Wg mnie O.S.T.R. jest najlepszym przedstawicielem hip hopu w Polsce, a jego teksty naprawdę ukazują szarą rzeczywistość. Nie jestem fanatykiem HH i potrafię słuchać innej muzyki. Nie ograniczam się do jednego gatunku ale właśnie dzięki niemu zrozumiałem jak wielką moc przekazu mają słowa, bo to właśnie o nie i ich przekaz chodzi. Prawda?
Basiek
PostWysłany: Pią 16:37, 27 Kwi 2007    Temat postu:

No właśnie to mnie od hiphopu odstręcza - żeby powiedzieć coś ważnego, mądrego, trzeba przeklinać? Ja uwazam zdecydowanie, że nie. Ta maniera robi wiele złego, zubaza słownictwo (bo przekleństwa to wyraz bezsilności językowej, nieumiejętności innego wyrażenia emocji). Dlatego też dla mnie hh, szczególnie w wymiarze kultury, jest zły. I dopoki będą przeklinać, nie zamierzam się wsłuchiwać w ich teksty, bo mierzi mnie takie słownictwo. Ponizej pewnych poziomów, uważam, nie należy schodzić, nie mam zamiaru kalać swoich uszu.
Mictlan
PostWysłany: Czw 6:48, 26 Kwi 2007    Temat postu:

Kiedyś także raczej nie przepadałem za hh. Wychowywałem się na techno (ble ;] ) lecz na szczęście zostałem naprowadzony na poprawną ścieżkę mocy i hip hop jest jednym z gatunków muzyki, któych namiętnie słucham.

Najbardziej podobają mi się teksty Adama Ostrowskiego (O.S.T.R.) i jeżeli kiedyś któreś z Was będzie miało okazję posłuchać jego utworów to mimo przekleństw (jak to bywa w hip hopie) będzie miło zaskoczony.

Moim jednym z ulubionych kawałków jest:

O.S.T.R. - Kochana Polsko - Jak go nazywam: Nieoficjalny hymn polski ;]
Kate
PostWysłany: Śro 20:50, 25 Kwi 2007    Temat postu:

mało znam tej muzyki, szczerze mówiąc. tyle, co w radiu usłyszę, a nazwisk nie podam chyba żadnych.

kiedyś cały hh był dla mnie be, natomiast ostatnio zaczynam jakby zdanie zmieniać Smile

o HH jako kulturze, przyznaję się, nie wiem nic.
Mictlan
PostWysłany: Wto 23:58, 24 Kwi 2007    Temat postu: Hip hop

Świat niekoniecznie szarych blokowisk czy też marginesu społecznego. Liryczna kombinacja myśli w połączeniu z dźwiękami. Teksty posiadające głębszy sens, a nie tylko nawijanie o biedzie i tym jak to jest źle w życiu.

Znacie jakieś kawałki hh? Teksty?Co sądzicie o hh jako o młodzieżowej kulturze?

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group