CENY!

Tilia

Mnie uczono, że za oryginalny projekt trzeba doliczyć do ceny 20%...
I ja znam ten lęk, że zamawiający zrezygnuje po usłyszeniu ceny. Zjawisko targowania się, czyli elegancko - negocjacji cen należy do rzadkości, albo ja mam pecha?

Agrado, w naszym gronie jest Thunder, Kanadyjczyk, który chce wydać w Polsce książkę, a ta książka to prawie scenariusz... O to prawie wiecej Smile

się będzie do Ciebie uśmiechał Very Happy

Agrado

No proszę - kontakty z Kanadą hehe Very Happy

A na serio - to niech się uśmiecha - jak mogę to pomogę Smile

Tilia

Jak znasz angielski to Kanada sama porozmawia Smile

Agrado

To niech rozmawia Smile

Tępy z angielskiego nie jestem (choć nie powiem żebym biegle władał tym językiem, ale jak się miało co semestr nowego nauczyciela i każdy tą samą częśc materiału przerabiał :/). Najwyżej poszuka się tłumacza Wink

Tilia

Thunder jest bystry, bez obaw Smile

Agrado

To w takim razie - zapraszam Smile

Tilia

Super, to jest interesująca propozycją, ja też napiszę Smile

Agrado

Zapraszam

Już się nie mogę doczekać co to jest Smile

Tilia

W tym towarzystwie możesz się spodziewać wszystkiego najdziwniejszego Smile

Złego z pewnością nie!

Agrado

Zaczynam się bać ;D

Hans

Wracam do tematu cen. Wszystko mi sie miesza Embarassed

, zatem prosze Was o dokladne wyjasnienie jeszcze raz. Zalozmy, ze chce dostac za dzielko 100 zl (bedzie latwiej liczyc Wink

).
100+20(marza galerii)+22(VAT)=142 zl
czy
100+20(marza galerii)+26,40(VAT liczony od 120 zl)=146,40 zl Question

Co z podatkiem? Wiem, ze juz padlo podobne pytanie, ale prosze, wyjasnijcie mi to wszystko hurtem... Czy place podatek od tych 100 zl, czy od koncowej ceny galeryjnej? Jesli bedzie to umowa o dzielo, to podatek (poki co...) wynosi 10%. Czy umowa komisowa jest korzystniejsza?
Normalnie mozg mi sie zlasowal...

Tilia

Nie dziwie się! Próby przeniknięcia tajemnic podatkowo-formalnych mogą skończyć się fatalnie!
Pracujemy intensywnie nad poradnikiem!
Podatek płaci Twórca tylko od ceny netto, o ile przekroczy sumę wolną od opodatkowania.
Możliwie szybko dostarczymy potrzebnych wiadomości przetłumaczonych na język powszechnie stosowany wśród jednostek ludzkich. Laughing

Hans

Dzieki za szybka (jak zwykle Smile

) reakcje, Tilio!
Cena netto to ta moja (100), czy z marza (120)?
Dosc czesto zawieram umowy o dzielo, ale podatek zawsze placi zamawiajacy, a ja dostaje gola sumke, od ktorej juz nic nie musze odprowadzac do Skarbu Panstwa. Rozumiem, ze w tym przypadku bedzie inaczej? Bo ta suma, powyzej ktorej place podatek, to wszystkie moje dochody, a nie tylko te z galerii - dobrze mysle?

Przepraszam, ze tak Was drecze, nie czekajac na poradnik dla niepelnosprawnych podatkowo Wink

(to chyba wiekszosc narodu, na czele ze mna), ale to dla mnie istotne przy ustalaniu cen - nie chce, zeby wyszly jakies kosmiczne, a nie chcialabym tez, zeby okazalo sie, ze po zaplaceniu podatku nic prawie nie zostanie. Sad

Tilia

Jeśli 100zł to końcowa cena 142zł z VATem i marżą.

W przypadku umowy o dzieło obowiązuje opłacenie podatku dochodowego przez zleceniodawcę. Jest on podzielony na zaliczkę na podatek dochodowy, którą pobiera się w wysokości 19% należności pomniejszonej o koszty uzyskania przychodów.

Powyżej cytat dosłowny, co w wolnym tłumaczeniu oznacza, że podatek płaci wówczas Maesteria. Laughing

Hans

Chyba wreszcie rozumiem Very Happy

Dzieki!
Zatem przy "mojej" cenie 100 zl "na czysto" dostaje 90 zl.

Tilia

Skoro cena netto jest 100zl, to tyle dostaniesz, chyba że ja nie rozumiem?

Gość

Kate

Tilia

No tak, pomyliłam się! Moja humanistyczna dusza wierzga, kopie, gryzie na sam widok cyfr nawet jeśli są to ceny Sad

tom_roy

Postaram sie podpytać to tu to tam.. strach się przyznawać, ale na stażu byłem w tej straszliwej instutucji zwanej US Embarassed

. Sporo czasu mineło i nerwów zanim w końcu sie wyrwałem z tych sideł cyferek Rolling Eyes

Popytam się o parę przydatnych rzeczy. Może uzyskam normalną, zrozumiałą, odpowiedź o ile pracownicy się nie pozmieniali Smile

jotkal · Dołączył: 25 Maj 2006 Posty: 27 Przeczytał: 0 tematów

A ja myślałam, że galeria płaci podatek tylko od sumy pobieranej marży. Wystawiane prace nie są jej własnością - nie zawiera przecież umowy kupna-sprzedaży z każdym wystawiającym. Nie rozumiem więc dlaczego ma płacić podatek od całej kwoty. To rzeczywiście zbyt skomplikowane dla humanistów.

Tilia

Najprostszym wyjściem są umowy o dzieło, wówczas tylko Maesteria płaci podatek. Smile

Hans

Dona

Podatek (dochodowy) nie wynosi 10 %, tylko 19%. Jedynie ryczałtowe koszty uzyskania, o które pomniejsza się podstawę opodatkowania, u twórców i artystów wynoszą więcej, bo 50%. Muszą to być jednak osoby prowadzące taką działalność. Dla zwykłych śmiertelników - hobbystów, jak na przykład ja, koszty uzyskania wynoszą 20%. A podatek w obydwu przypadkach 19% i opłaca go galeria, nam wystawiając na koniec roku PIT-8B. To w przypadku podatku dochodowego od umowy o dzieło.
W przypadku umowy komisu sami opłacamy sobie podatek, wykazując w naszym rozliczeniu rocznym w pozycji "przychód - inne źródła" nasz dochód ze sprzedaży w galerii, czysty, czyli pomniejszony o FAKTYCZNE koszty uzyskania przychodu, tzn. cenę materiałów itp. Od tej sumy opłaca się 19% podatku.
To tyle co wiem o podatku dochodowym.

oliffka5

Nie będę ukrywać, że mało co rozumiem z tych podatkowych rozważań ale chciałam zapytać jaką umowa zostaniemy "związani" z galerią.
Była tu mowa o umowie o dzieło, gdzie indziej natknęłam się na umowę komisową i zaczynam wariować.